Jakiś czas temu, będąc na spacerze rodzinnym wzdłuż Wisły i skręcając w ulicę Paulińską natknęliśmy się zupełnie przypadkiem na sympatycznie wyglądający szyld Księgarni Baby Blues.
Zaciekawieni, postanowiliśmy zaglądnąć do środka. Już od progu, poza sympatycznym stoliczkiem kawowym rzuca się w oczy przewijak - znak, że pieluszkowcy są tu mile widziani. Przywitała nas przemiła właścicielka księgarni, która z miejsca, widząc
nas z wózkiem i słodką zawartością ;) zaczęła opowiadać o tym, co dzieje
się w księgarni i że nie tylko po książkę można tu wstąpić. Księgarnia organizuje np warsztaty językowe dla najmłodszych, kurs szycia zabawek dla rodziców i dzieci, warsztaty florystyczne dla dzieci, dzień dziecka i wiele innych. Właśnie trwały zapisy na warsztaty masażu niemowląt - postanowiłam wziąć udział. Rzuciłam jeszcze okiem w poszukiwaniu ewentualnego miejsca do karmienia i oczywiście znalazłam - za ścianką jest zaciszny kącik z fotelem, w pobliżu przewijak - doskonale! Wychodząc, dostałam jeszcze kilka zniżek do różnych dziecięcych sklepów oraz takie oto mapki Kazimierza i Podgórza, na których zaznaczono punkty z przewijakami, parki zabaw i inne miejsca przyjazne dzieciom:
Niestety jest ich naprawdę mało. Mam nadzieję, że z czasem ta mapka zapełni się niebieskimi znaczkami i może nawet będę mieć w tym swój skromny udział :)
A to już zdjęcie z warsztatów masażu prowadzonych przez Lenę Fabritius - międzynarodowego instruktora masażu niemowląt. Na jej stronie można poczytać o historii masażu i jego zbawiennym wpływie na dzieci, ale jest też sporo informacji dotyczących przebiegu ciąży, macierzyństwa, tacierzyństwa, a także jej własnych doświadczeń.
Baby Blues zdecydowanie zagości na mojej liście stale odwiedzanych miejsc z dzieckiem. Przydałaby się tylko dodatkowa mamusia do towarzystwa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz