Szukając dobrego miejsca na przyjęcie po chrzcinach zaszliśmy do bardzo sympatycznej Restauracji Corse na ulicy Poselskiej 24. Wnętrza mają charakter marynistyczny, z przeszkleniami wprowadzającymi dużo światła do środka, co daje wspaniały efekt - idealne miejsce na obiad wczesną porą, z maleńkim dzieciątkiem - tak od razu pomyślałam i zachęcona postanowiłam przetestować także kuchnię. Co tu dużo mówić - wyśmienita! Ceny raczej z górnej półki, ale warto przynajmniej raz zakosztować tych wspaniałości. No i organizują chrzciny, czyli super, jestem właściwie zdecydowana, bo wszystko mi się podoba. Jeszcze tylko sprawdzam toaletę, bo dziecię strzeliło gratisa... i tu klapa kompletna. Brak przewijaka, ciasno, wózek żaden nie wjedzie. Przewijałam na muszli klozetowej, która też jest z tych mniejszych - musiałam asekurować dziecko, żeby nie spadło. A karmiłam przy stole, odwrócona od sali i przykryta pieluchą. No cóż, przynajmniej nikt nie zwracał mi uwagi. Swoją drogą, skoro organizują chrzciny, można by się pokusić o jakiś skłądany przewijak przynajmniej na czas przyjęcia - ale nie, nie ma takiej opcji. A szkoda, bo miejsce jest przemiłe.
zdjęcia pochodzą ze strony internetowej Restauracji Corse.
Polecam na chrzciny Restauracje u Sąsiadów - na Miodowej - byliśmy bardzo zadowoleni (no i przewijak jest)
OdpowiedzUsuńA dziękuję, z pewnością tam zaglądnę :) z ciekawości jeszcze zapytam: chrzciny mieliście jakoś niedawno?
UsuńTak - 22 czerwca :)
OdpowiedzUsuń